Cześć. Pierwszy post i długo myślałam o czym będzie...Jednak szybko przypomniałam sobie o wiadomościach w których niektórzy z Was pytali mnie o moje tatuaże, ile ich mam i co znaczą?! A więc tutaj opisze kiedy zrobiłam swój pierwszy tatuaż , o bólu w poszczególnych miejscach i znaczeniu :) Mam nadzieję ,że się spodoba
A więc na początek pierwszy tatuaż , zrobiłam go w sierpniu? chyba coś takiego. Szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnej daty ale na pewno były to wakacje !
Jak widac tatuaż przedstawia znak nieskończoności zakończony serduszkiem oraz moją grupę krwi. Dlaczego akurat taki tatuaż ? Kiedy robiłam badania , które potrzebne były mi do operacji dowiedziałam się jaką mam grupę krwi i już wtedy wiedziałam ,że chcę ja mieć wytatuowaną. Nie wiedziałam jeszcze gdzie i jak ale wiedziałam ,że chce. Aż któregoś dnia mnie oświeciło :D chciałam znak dawcy ponieważ podjęcie decyzji bycia dawcą krwi , szpiku kostnego a szczególnie ( bo o to się tu rozchodzi :P ) dawcą narządów po śmierci , było dla mnie ważne.
No i tak , szybko poszukałam na internecie przykładowych wzorów , czcionek a później dośc szybko się umówiłam i zrobiłam. Jeżeli chodzi o ból w skali 1-10 to daje 7 :P
Wiedziałam od początku ,że miejsce które wybrałam czyli żebra to dość bolesne miejsce ponieważ skóra jest cienka i delikatna.Wybrałam to miejsce ponieważ od zawsze mi się podobało i jest mało widoczne . Robiąc ten tatuaż byłam krótko przed 19 !
Decyzję o kolejnym tatuażu podjęłam bardzo szybko. Planowałam razem z mamą zrobić sobie coś wspólnie jednak zdecydowałam się tylko Ja :(
Jest to napis " Love the life you live " a wziął się z piosenki
Midnite - love The Life You Live
a wygląda tak :
Ból oceniam na 6 a miejscami słabe :P Zrobiłam go w październiku zaraz po swoich 19 urodzinach. Co znaczy ? Dla mnie to ,żeby kochać swoje życie mimo tego co nas spotyka .Łatwo jest kochać swoje życie kiedy mamy z górki ale trudniej wtedy kiedy pod górkę , kiedy cierpimy czy nam się nic nie udaje. Ja nauczyłam się kochać swoje życie zawsze , mam je tylko jedno! (;
Kolejne dwa tatuaże zrobiłam w grudniu :) zrobiłam je w ten sam dzien jeden mam na karku a drugi na nadgarstku :)wyglądają tak
Na pierwszym tatuaż jest napis po angielsku ' with every heartbeat ' co dosłownie oznacza
" z każdym biciem serca " w skrócie znaczy dla mnie tyle,że życie jest krótkie i żeby kochac swoich bliskich z każdym biciem serca :) szczerze mówiąc nie potrafię wyjaśnić tego inaczej .Jeżeli chodzi o ból daję 8 , kark to również bolesne miejsce.. Dlaczego kark ? mam tam bliznę po zabiegu , która brzydko się rozeszła i mnie drażniła. Niestety bezpośrednio na bliźnie zrobić nie można więc zrobiłam zaraz pod nią :P teraz wygląda to chyba trochę lepiej ( no przynajmniej moim zdaniem )
Na nadgarstku mam mały krzyżyk . Zrobiłam go po 1 na głębokie znaczenie , którego wyjaśniać tutaj nie chce a po 2 chciałam mieć coś podobnego co by mnie łączyło z mamą a ponieważ ona ma wytatuowany krzyż to i Ja sobie zrobiłam (:
Tutaj o bólu powiedzieć nie moge ponieważ w tym miejscu to raczej pieczenie ale daje 3 :)
To chyba na tyle ,jeżeli chodzi o moje tatuaże :P mam nadzieje ,że zaspokoiłam ciekawość niektórych osób i ,że przekonam się co do bloga. Na koniec zostawiam Wam kilka moich zdjęć :) ciumki !
